Dzieci rosną, pokazują swój charakter, są coraz bardziej dociekliwe, niezależne i coraz więcej… broją! Mała wojna psychologiczna pomiędzy niesfornym Maluchem a próbującymi go okiełznać Rodzicami może dotyczyć karmienia, spania czy ubierania. O tym, jak „wygrać” z małym terrorystą i nie dopuścić do stresujących dla dwóch stron sytuacji, rozmawialiśmy na ostatnim w pierwszej edycji, spotkaniu Świadomej Mamy.
Zanim rozpoczęły się warsztaty, mieliśmy okazję wysłuchać krótkiego podsumowania dotychczasowych działań. Dorota Jaworska, inicjatorka i pomysłodawczyni projektu Świadoma Mama, podziękowała wszystkim osobom, które przez ostatni rok wspierały akcję i przyczyniły się do propagowania idei świadomego macierzyństwa.
Potem zaczęła się już właściwa część spotkania, a wraz z nią lawina pytań i rodzicielskich wątpliwości. Nic dziwnego, bowiem pytania zawarte w haśle wrześniowych warsztatów: „Pozwolić czy zabronić. Jak świadomie wychować Malucha?”, niosą ze sobą wiele dylematów i kontrowersji.
Na temat wprowadzaniu zasad u dziecka, karania oraz nagradzania rozmawialiśmy z psycholog, Małgorzatą Styburską. Pojawiły się zabawne historie z życia wzięte oraz mnóstwo indywidualnych przykładów z sali. Małym, nieobecnym bohaterem spotkania bez wątpienia był Stasiu, którego pomysły przekroczyły wyobraźnię jego rodziców.
Najszerzej omawianym zagadnieniem był problem z usypianiem Maluszka. Pedagog, Magdalena Stęchlicka wyczerpująco odpowiadała na wszystkie pytania i cierpliwie tłumaczyła, jak nauczyć Malucha regularnego i samodzielnego zasypiania. Tematyka wychowawczo-pedagogiczna nie została w pełni wyczerpana. Czas nie pozwolił na poruszenie wielu istotnych, rodzicielskich problemów. To jednak doskonały punkt wyjścia dla kolejnych, poznańskich warsztatów. Jak widać, nawet po 11 wspólnych spotkaniach, nadal Świadome Mamy mają mnóstwo tematów, aby z entuzjazmem rozmawiać i dzielić się swoimi doświadczeniami.
Pragniemy podziękować przede wszystkim Wam, Kochani Rodzice za udział w comiesięcznych spotkaniach Świadomej Mamy. To Wy oraz Wasze Maluchy dawaliście nam motywację do działania i energię, aby kontynuować i organizować kolejne spotkania. Wasza obecność i tak duża frekwencja udowodniły nam, że jesteśmy potrzebni i robimy coś naprawdę pożytecznego. Niektóre mamy i tatusiowie są z nami od pierwszego spotkania! Pamiętamy ciążowe brzuszki mam, a teraz obserwujemy jak rosną ich pociechy! To naprawdę wyjątkowe!
Od października rusza druga edycja, tym razem w innych miastach Polski. Mam nadzieję, że nadal będziecie aktywnie wspierać nasze działania i dopingować Świadomej Mamie. Obiecujemy, że o Poznaniu nie zapomnimy i spotkamy się już w grudniu!