Dbamy o swoje ciało. Biegamy, chodzimy na siłownie, jeździmy na rowerze, staramy się jeść zbilansowane i zdrowe posiłki. A czy pamiętamy o najważniejszym narządzie naszego ciała? Mózg też potrzebuje ćwiczeń i wyzwań! Tym bardziej mózg dziecka, który cały czas się rozwija i uwielbia się uczyć. Elektronika, która wkracza w coraz większe obszary naszego życia, stymuluje głównie prawą półkulę mózgu, a musimy pamiętać, że to lewa półkula odpowiada za myślenie analityczne, rozumienie i nadawanie mowy, pisanie, czytanie, liczenie oraz myślenie logiczne. Wprowadzanie ćwiczeń lewopółkulowych wspiera dziecko w nauce czytania, pisania, liczenia oraz prawidłowego posługiwania się językiem. Oczywiście, nie tylko dzieci powinny ćwiczyć swoje mózgi. Przez całe życie zapewniajmy mu wyzwania!
Czym są ćwiczenia lewopółkulowe? To ćwiczenia rozwijające funkcje lewej półkuli mózgu.
Zaliczamy do nich między innymi:
- Kodowanie.
- Szeregowanie.
- Sekwencje.
- Relacje.
- Układanki lewopółkulowe.
Nie muszę nikogo przekonywać, że ludzki mózg jest niesamowity. Każda nowa rzecz, umiejętność, informacja jaką zdobywamy sprawia, że tworzą się nowe połączenia między komórkami nerwowymi, nazywane sieciami neuronów. Co więcej, podczas zdobywania nowych umiejętności tworzą się nie tylko nowe sieci neuronów, ale też wzmacniamy te już utworzone.
Nie musimy kupować drogich zabawek, aby nasze dziecko się rozwijało. Rozejrzyjmy się dookoła i uruchommy naszą wyobraźnię. Ciasto na pierogi; makaron; fasola; słoik, czy garnek będą świetnymi „zabawkami” dla dzieci.
Mam dla Was kilka, bardzo prostych pomysłów na ćwiczenia funkcji lewej półkuli, z wykorzystaniem…. makaronu:-). Możecie spędzić czas z Pociechą bawiąc się w kodowanie i sekwencje makaronowe. Zachęcam, abyście pozwolili Dziecku ułożyć dla Was zadanie do wykonania (np. niech rozpocznie układanie dowolnej sekwencji, którą później Wy musicie dokończyć).
Pamiętajmy tylko, że trening mózgu, tak jak każdy inny trening, efekty przynosi, przy regularnych ćwiczeniach.
- Sekwencje:
Układanie lub dokańczanie sekwencji ułożonej z różnego rodzaju makaronu. Możemy ułożyć sekwencję w pojemniku po jajkach (im większy, tym lepszy 🙂 ) i zabrać kilka elementów. Zadaniem dziecka będzie uzupełnić prawidłowo sekwencje.
Makaron z dziurkami, możemy nawlekać na sznurek, lub na kredkę. Ćwiczymy układanie sekwencji, jak również ćwiczymy przy okazji małą motorykę i koordynacje oko-ręka.
- Kodowanie:
Zadania z kodowania (z mojego doświadczenia), są jedynymi z najchętniej wykonywanych przez dzieci. A im trudniejsza, tym lepsza. Oczywiście, musimy dostosować poziom trudności do wieku i możliwości Dziecka. W tym przypadku przychodzi z pomocą makaron!
Możemy nadać każdemu makaronowi odpowiedni kolor i do dzieła! Układamy odpowiedni makaron na przypisane dla niego pole; lub wykorzystujemy pustą siatkę do kodowania, umieszczamy na niej makaron, a zadaniem dziecka jest pokolorowanie pół zgodnie z kodem. Jeśli mamy w kuchni kolorowy makaron, możemy wykonać zadanie z zamianą kolorów: czerwony makaron na zielone pole, a zielony makaron na czerwone.
Bawcie się dobrze, modyfikujcie i utrudniajcie ćwiczenia, a w razie pytań piszcie!
Autor artykułu: Beata Racek
