Wegetarianka w ciąży budzi wiele kontrowersji i ostre dyskusje wśród przeciwników i entuzjastów diety bezmięsnej. Na przestrzeni ostatnich lat przeprowadzono mnóstwo badań, a także powstały liczne rozprawy naukowe w tej tematyce. Zdań jest wiele, a podział wciąż trwa.
Przeciwnicy wegetariańskiej diety prowadzonej przez kobiety w ciąży uważają, że jest ona niebezpieczna dla zdrowia i rozwoju noworodka. Po drugiej stronie stoją Ci, którzy twierdzą, że dobrze zbilansowana i różnorodna dieta wege nie może zaszkodzić ani kobiecie, ani maluchowi. Jedno jednak jest pewne – kobieta w ciąży musi się odżywiać dobrze, a są na to różne sposoby.
„Wegetarianizm szkodzi”
Takie słowa często kierowane są w stronę wegetarian. Ciężarna wegetarianka, która nie odnajduje poparcia swojego trybu życia wśród najbliższych słyszy to zapewne średnio co drugi dzień. Specjaliści żywieniowi zarzucają takiej diecie przede wszystkim to, że dostarcza ona za mało składników i minerałów niezbędnych są do prawidłowego rozwojem malucha, co może skutkować zmianami w zdrowiu psychicznym i fizycznym dziecka – zarówno w okresie ciąży, jak i później w czasie dojrzewania. Wielu lekarzy uważa, że podczas ciąży, kobieta nie powinna się ograniczać, ani eliminować produktów, które są potrzebne do rozwoju dziecka. Białko oraz żelazo zawarte w mięsie są lepiej wchłaniane przez organizm człowieka niż te zawarte w warzywach i owocach. Kolejny ważnym elementem w jadłospisie przyszłej mamy są kwasy omega-3 zawarte w rybach. „Warzywa i owoce nie są w stanie dostarczyć ciężarnej kobiecie dostatecznej ilości białka, wapnia, minerałów i witamin!”- ostrzega ginekolog-położnik dr n med. Bożena Kowalska.
Skutki diety wegetariańskiej
Według fachowych opinii głównym zagrożeniami prowadzenia diety wegetariańskiej dla mamy i dziecka są przede wszystkim: zahamowania wzrostu oraz rozwoju fizycznego poprzez niedobór białka, ryzyko niedokrwistości w skutek niskiej ilości czynników krwiotwórczych oraz niedobór wapnia, który może powodować choroby układu kostnego, między innymi osteoporozy. Specjaliści przestrzegają również przed popadaniem w anemię. Dieta może skutkować także osłabionym układem odpornościowym i częstszymi infekcjami. Kolejnym zarzutem kierowanym w stronę diety wegetariańskiej jest podwyższone prawdopodobieństwo poronień, niedonoszonych ciąż, a nawet problemy z zajściem w ciążę. Wielu przeciwników myśli: „albo wegetarianizm, albo ciąża”. Co na to wegetarianki?
Wege punt widzenia
Nie jest potwierdzone naukowo, że częstsze poronienia dotykają wegetarianek: „Takie same problemy z zajściem w ciążę i prawidłowym jej przebiegiem może mieć źle odżywiająca się wegetarianka, jak i niedbająca o dietę kobieta, która je mięso – mówi prof. Ewa Dmoch-Gajzlerska, ginekolog-położnik z Zakładu Dydaktyki Ginekologiczno-Położniczej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.” Potwierdzona badaniami jednak jest teza, że wegetariankom ciężej czasami zajść w ciążę, ponieważ białko roślinne wydłuża cykl miesiączkowy kobiety, co prowadzi do rzadszej owulacji. Ponadto soja może mieć wpływ na zmniejszenie płodności. Wegetarianki zwracają uwagę na produkty, które mogą spokojnie zastąpić mięso. Pełnowartościowego białka dostarczają jajka i mleko. Przyswajanie ich wspomaga witamina C zawarta szczególnie w owocach cytrusowych. „Należy obalić mit, że białka roślinne są „niepełnowartościowe”, natomiast białko pochodzenia zwierzęcego- „pełnowartościowe”.
„(…) dziś nie jest problemem niska zawartość białka w naszym menu, ale jego nadmiar.” – mówi Kazimierz Kłodawski, specjalista z zakresu zdrowego żywienia.
Ważne jest także spożywanie żelaza – w roślinach zawarte jest żelazo słabiej przyswajalne niż to hemowe, dlatego warto wspomagać jego wchłanianie suplementami przepisanymi przez lekarza. Żelazo dla wegetarian zawarte jest między innymi w szpinaku i fasoli. Nie można zapomnieć o witaminach, szczególnie D oraz B12, które chronią dziecko w łonie matki przed krzywicą oraz nieprawidłowym rozwojem. Zażywanie tych podstawowych dla rozwoju malucha minerałów zapobiegnie anemii oraz niedożywieniu, co więcej, według ekspertów zapewni zdrowy rozwój. Wegetarianki zwracają także uwagę na fakt, że większość ludzi zamieszkujących Indie, to wegetarianie od wielu pokoleń, a mimo to rodzą zdrowe dzieci. W związku z tym, produkty mięsne można zdrowo zastąpić tymi, pochodzenia roślinnego.
Opinie obiektywnych ekspertów
Amerykańskie Stowarzyszenie Dietetyczne przyjmuje stanowisko, że odpowiednio zaplanowana i zbilansowana przez specjalistę dieta wegetariańska, może być stosowana w każdym okresie życia człowieka – łącznie z ciążą i laktacją. Nie ma wtedy przeciwskazań do jej stosowania, a dziecko otrzymuje wszystkie potrzebne składniki odżywcze. Badania Stowarzyszenia wykazały także, że anemia wywołana przez niedobór żelaza występuje równie często u wegetarian, jak i jedzących mięso, ponieważ ci pierwsi spożywają więcej żelaza roślinnego, co rekompensuje jego trudniejsze wchłanianie. Dr Amy Joy Lanou z wydziału zdrowia Uniwersytetu Północnej Karoliny zauważa, że wegetarianki częściej mają mniejszą masę ciała po ciąży niż kobiety jedzące mięso, dlatego łatwiej im wrócić do poprzedniej formy, a ich dzieci, wcale nie cierpią na niedowagę. Jeśli kobieta jest pod stałą opieką profesjonalisty, a jej dieta jest zróżnicowana, pełnowartościowa oraz ułożona przez ekspertów, to nie ma żadnych obaw o zdrowia jej i malucha. Poza tym, każda kobieta, bez względu na to, czy je mięso czy nie, musi uważać na to, co spożywa – dodają specjaliści prowadzący spotkania dla przyszłych matek w ramach programu Świadoma Mama.
Ostrzeżenia
Pomimo pozytywnych opinii na temat diety wegetariańskiej w ciąży, specjaliści alarmują – organizm człowieka powinien stopniowo przyzwyczajać się do konkretnych nawyków żywieniowych. Oznacza to, że kobieta, która przed ciążą nie stosowała diety wegetariańskiej, powinna sobie odpuścić przechodzenie na nią w czasie ciąży. Podobnie jest na odwrót – jeśli kobieta przez parę lat nie jada mięsa, a organizmowi służy ta dieta, nie powinno się w czasie ciąży radyklanie zmieniać przyzwyczajeń. Choć wiadomo, że w czasie ciąży kobieta ma różne zachcianki, czasami nawet wegetarianka może poczuć nieokiełznany pociąg do kiełbasy 🙂
W kontrowersyjnych kwestiach zdania zawsze są podzielone. Dla niektórych, szkodliwość wegetarianizmu na malucha w łonie matki to mit, inny natomiast uważają, że mięsa nie da się niczym zastąpić, więc negatywne skutki tej diety są nieuniknione. Badania naukowe rozwiązują tylko niektóre sporne kwestie, a dla wielu i tak pozostaną subiektywne. Jedyne, co można zrobić, to pamiętać, że w ciąży należy się zdrowo odżywiać dla dobra swojego i dziecka. Dotyczy to wszystkich kobiet bez względu na upodobania żywieniowe. Konieczne jest zaplanowanie przez wykwalifikowanego dietetyka odpowiedniej diety tak, by każda przyszła mama była w całkowicie spokojna o zdrowie dziecka.