Która z nas nie chciałaby choć przez chwile poczuć się jak zawodowa modelka? Błysk fleszy, piękne makijaże i stroje to marzenie niejednej dorastającej dziewczynki. Jeszcze do niedawna modeling był wąską niszą przeznaczoną tylko dla nastoletnich, szczuplutkich piękności. Na szczęście tendencje w modzie zmieniają się i anorektycznie, wychudzone modelki odchodzą do lamusa. Dzisiaj stawia się na naturalne piękno – nieco krągłości dodaje uroku i kobiecości. W branży modelingowej pojawiają się specjalizacje. Modelki „plus size”, o krągłych kształtach, czy wytatuowane „suicide girls” zachwycają świeżością i oryginalnością. Światu mody nie uszły uwadze również przyszłe mamy. Producenci odzieży i styliści coraz częściej poszukują ciężarnych modelek, a w magazynach i czasopismach poświęconych dzieciom i macierzyństwu, jest to wręcz wymóg. Choć bycie modelką z brzuszkiem nie jest pracą długoterminowa, z pewnością daje wiele satysfakcji i radości.
Ciąża jako kwintesencja kobiecości
Kobieta w ciąży promienieje i nie ma w tym nic dziwnego. Zmiany hormonalne zachodzące w organizmie nie tylko przygotowują na przyjście maleństwa, ale i upiększają kobietę. Piersi stają się jędrne, a włosy nabierają blasku. Cera jest lepiej ukrwiona, znikają drobne zmarszczki i problemy z trądzikiem. Mówiąc pokrótce – nic tak nie upiększa kobiety jak ciąża! Dlaczego więc nie wykorzystać tego wspaniałego stanu i nie pochwalić się swoim pięknem? Oczywiście przyszła mama jest zobowiązana do szczególnego dbania o siebie. Powiększający się brzuszek może prowadzić do pojawienia się rozstępów. Na szczęście rynek kosmetyczny od dawna zajmuje się tym problemem i oferuje całą gamę specyfików, które pomogą uporać się z niechcianymi bliznami. Również o cerę należy dbać nieco bardziej; aby ustrzec się przebarwień, należy unikać opalania i używać kremów z filtrem. Jednak pewnym jest, że nic tak, jak powiększający się brzuszek, nie dodaje uroku i kobiecości.
Kobieta z brzuszkiem wychodzi z ukrycia
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu przyszłe mamy były skazane na wielkie, workowate ubrania. Nie było mowy o tym, żeby uwydatniać krągły brzuszek, a kobiety ciężarne przypominały chodzące namioty. Na szczęście czasy się zmieniły i moda rusza w pogoń za potrzebami kobiet w ciąży. Teraz stawia się na eksponowanie krągłości, a ubrania są szykowne i wygodne. Sieci odzieżowe wypuszczają na rynek coraz to ciekawsze kolekcje odzieży ciążowej. Z rynkiem odzieżowym ściśle związany jest modeling. Któż lepiej przedstawi odzież ciążową, niż kobieta w ciąży? Agencje doskonale o tym wiedzą, więc wraz z powstaniem linii odzieżowych dla ciężarnych, pojawiła się też potrzeba zatrudniania modelek z brzuszkiem. Na Zachodzie coraz częściej powstają agencje modelek specjalizujące się w tematyce rodzinnej, szczególnie tej dotyczącej ciąży.
Przyszła mama na wybiegu
Najczęściej ciężarne modelki są poszukiwane w związku z sesjami zdjęciowymi tworzonymi na potrzeby producentów odzieży. Choć w Polsce nie istnieją wyspecjalizowane agencje modelek ciężarnych, to w internecie można znaleźć sporo ogłoszeń skierowanych do przyszłych mam. Możliwość wzięcia udziału w sesji zdjęciowej jest wspaniałą przygodą. Zdjęcia w profesjonalnej stylizacji to nie tylko pamiątka na długie lata i satysfakcja, ale także zajęcie wiążące się z dodatkowym zarobkiem.
Praca ciężarnej modelki nie kończy się na sesjach zdjęciowych. Ostatnimi czasy coraz głośniej mówi się o kobietach w zaawansowanej ciąży występujących na światowych pokazach mody. Nie zawsze są to standardowe pokazy ekskluzywnej odzieży ciążowej. Podczas tegorocznego Tygodnia Mody w Mediolanie, publiczność mogła oglądać na wybiegu piękną modelkę w siódmym miesiącu ciąży prezentującą seksowne bikini. Wcześniej wiele kontrowersji wzbudził londyński pokaz kapeluszy, w którym wszyscy modele i modelki byli nadzy. Wśród nich szczególną uwagę wzbudzała modelka w zaawansowanej ciąży. Przyszłe mamy nie godzą się już na zamknięcie w domu, chcą być widoczne i podziwiane. Ciężarne modelki są świadome swojego piękna i stanowią ozdobę pokazów i sesji zdjęciowych.
Modeling kobiet ciężarnych jest nową gałęzią, która prężnie się rozwija. Ciąża sprzyja kobiecie, a rynkowi temu nie grozi nasycenie. Bez wątpienia jest to nowa nisza, którą warto wykorzystać. Zawód modelki nie jest łatwy – samo przygotowanie do sesji zdjęciowej trwa kilka godzin. Makijaż, fryzura, strój muszą być idealne. Sama sesja też nie kończy się na kilku ujęciach; potrzeba kreatywności i wytrwałości. Dla kobiety, która źle znosi ciążę to trochę za wiele. Ale jeżeli samopoczucie jest dobre, nie męczą nas ciążowe dolegliwości, a brzuszek zarysowuje się już pod ubraniem, warto spróbować swoich sił. Jednorazowa przygoda może być ciekawym doświadczeniem i wspaniałą rozrywką. Któż wie, może któraś z przyszłych mam odkryje w sobie zawodową modelkę?
Zdjęcie profilowe – fotograf Piotr Andrzejewski (www.piotrandrzejewski.pl)
