Coraz częściej nie możemy dogadać się w związku. Zrzucamy winę jedno
na drugiego. Przecież to nigdy nie jest nasza wina, że coś się dzieje złego. Przecież my jesteśmyw porządku… Po latach (często nawet kilku – co nie najlepiej wróży związkowi) przestajemy się porozumiewać tak jak na początku. Odpuszczamy.
Ale w dalszym ciągu czekamy na ruchy i starania drugiej strony.
Co zrobić, aby przywrócić ogień w miłości?
Rozmawiaj i…
Wśród męskiego grona istnieje taki dowcip: jeśli będziesz rozmawiał ze swoją partnerką przez 15 minut dziennie, unikniesz 80% problemów! Panowie, pół żartem, pół serio, trafiliście w sedno. Codzienna, wzajemna komunikacja jest podstawą budowania zaufania w związku. W relacji nie zadawajcie sobie pytań tylko w sposób zdawkowy i jakby „obok” w stylu: Jak minął Ci dzień? Dobrze. A Tobie? Też, dziękuję. Zainteresujcie się sobą nawzajem. Nie tylko pod kątem samopoczucia. Opowiedzcie o emocjach, jakie są w Was aktualnie. O tym, co dobrego się wydarzyło lub dlaczego mieliście gorszy dzień. Pozwólcie się sobie nawzajem wygadać.
To dotyczy także obaw związanych z ciążą, tego czy i jak sobie dacie radę w nowych rolach i emocjach z tym związanych. Obie strony mają prawo czuć obawy. Jeśli nie rozmawialiście o tym, czego potrzebujecie od siebie nawzajem, zaproponuję Wam małe ćwiczenie: wykonajcie mapę celów na najbliższe miesiące lub rok. Niech będzie to mapa, która ma odzwierciedlać to, jak chcecie aby wyglądała Wasza relacja. To świetne narzędzie dla par oraz przyszłych rodziców. Dzięki niej będziecie mogli lepiej zrozumieć oczekiwania drugiej strony i być może dowiedzieć się czegoś nowego o parterze/ partnerce. Wyklejcie wspólnie mapę wycinkami z gazet tak, aby powstał obraz tego, jak chcecie aby było w Waszym związku i nowych rolach. Nanieście na nie pozytywne afirmacje np. Zawsze rozmawiamy ze sobą szczerze i spokojnie; Marcin często mnie przytula; Ola spokojnie prosi mnie o pomoc; mam czas na szachy; raz w tygodniu spotykam się z kolegami/ koleżankami, wstajemy na zmianę w nocy do naszego dziecka itp.
Słuchaj drugiej osoby
Myśląc o kobietach, nasuwa się kwestia, o której niestety bardzo często jest mowa podczas spotkań przy kawie. Mój partner w ogóle mnie nie słucha! On mnie w ogóle nie rozumie! W ogóle o mnie nie dba! Już mnie chyba nie kocha… Drogie Panie, brutalna prawda jest taka, że facet nie siedzi w naszych głowach i choćby nie wiem jak jasne w Waszym mniemaniu wysyłacie komunikaty, naprawdę druga strona może je źle zinterpretować. Rozmowa to podstawa. I to też nie w stylu Bo Ty zawsze, bo Ty nigdy …. Stosujcie pozytywną komunikację. Wypowiadajcie zdania skonstruowane w sposób pozytywny. Zamiast: Ty mnie nigdy nie słuchasz! Na: Od jakiegoś czasu widzę, mamy problem z wzajemną komunikacją. Zastanawiam się, co się dzieje… Tego typu zdanie zachęca do konwersacji. Zanim którakolwiek ze stron wypowie zdanie negatywne jak w powyższym przykładzie, warto zastanowić się, jaki mamy cel tej wypowiedzi i co chcemy za jej pośrednictwem osiągnąć. Czy chcemy zranić drugą osobę i czuć że wygrałyśmy (tylko czy na tym polega budowanie relacji partnerskiej?), dać upust emocjom, a może to wołanie o zainteresowanie i pomoc? Zastanówcie się nad tym i formułujcie cele wypowiedzi czytelnie, to pozwoli uniknąć wielu niepotrzebnych spięć.
Pokaż, że kochasz
Można wyróżnić 5 sposobów okazywania miłości: dotyk, pochwały, czas spędzony razem, podarunki oraz przysługi. Zwróćcie uwagę w jaki sposób Wy okazujecie miłość drugiej osobie? Czy często przytulacie partnera/partnerkę, wychodzicie na wspólne spacery a może… wykonujecie drobne „przysługi”?
Np. Z miłości do mojej ukochanej naprawiłem jej kran J Kocham mojego partnera, więc często piekę dla niego ciasto.
To, co różni nas w tej kwestii od panów to to, że mężczyźni są praktykami, natomiast kobiety są bardziej empatyczne. My wolimy bardziej romantyczne dowody miłości. Mężczyźni – wolą to pokazać. Niekoniecznie w sposób o który chodziłoby kobietom J, ale liczą się chęci.
Skonfrontujcie, jak chcecie aby druga strona okazywała Wam swoje uczucie? Jak Wy okazujecie miłość w swojej relacji?
Jeśli chcecie stworzyć harmonijny związek, pamiętajcie o rolach, jakie pełnimy. Oprócz roli Rodzica, która z pewnością już zdominowała Wasze życie, pamiętajcie że jesteście jeszcze Partnerkami/ Partnerami i kobietami/mężczyznami. Są to dwie zupełnie odrębne role z innymi przywilejami i zadaniami.
To tylko kilka prostych zasad. Trzymam kciuki, aby Wam udało się poprawić jakość Waszych relacji. Koniecznie dajcie znać, jak Wam poszło!
_____________________________________________________________________
Agnieszka Ślęzak
dyplomowana life coach