Portale społecznościowe, poradniki, czy programy dla „świeżo upieczonych mam” prześcigają się w informacjach dotyczących ich diety. Zapoznając się z nimi, można dojść do wniosku, że mama nie powinna jeść prawie nic, a okres laktacji będzie dla niej czasem prawdziwej katorgi. Choć słowo „dieta” kojarzy nam się z wyrzeczeniami, jeżeli dziecko nie ma alergii pokarmowej, dieta mamy powinna być podobna do diety każdego dbającego o zdrowie człowieka, czyli oparta na piramidzie żywieniowej.
Jeść dla dwojga, a nie za dwoje
Powyższe hasło, słyszałaś pewnie niejednokrotnie w trakcie ciąży. Jest ono jednak odpowiednie również podczas okresu karmienia. Często kobiety pytają, czy spożywać więcej kalorii. Przeciętna kobieta powinna zjadać od 2100 – 2300 kcal dziennie, więc jeśli nie masz nadwagi, możesz sobie pozwolić na zjedzenie 1/4 więcej niż dotychczas. W okresie laktacji spalasz od 500-700 kcal dziennie i o tyle więcej możesz zjeść. Przykładowo około 500kcal to obiad składający się z pieczeni z indyka, połowy woreczka ryżu lub kaszy, lekkiego sosu i warzyw.
Piramida żywieniowa, czyli kilka podstawowych zasad dotyczących zdrowego odżywiania
Przede wszystkim spożywaj posiłki różnorodne, bogate w witaminy i składniki mineralne, jedz 4-5 razy dziennie i pij ok. 2 litrów wody. Produkty zbożowe, to podstawa diety (jedzone 4-5 razy dziennie dają energię i uczucie sytości). 3-4 razy w ciągu dnia sięgaj po warzywa (które są cennym źródłem witamin) i owoce (choć z ich ilością nie należy przesadzać, ponieważ zawierają cukier). Mleko i produkty mleczne powinny być dostarczane organizmowi dwa razy dziennie, są one źródłem wapnia i białka. Ryby, mięso oraz jaja , to również elementy niezbędne w diecie. Spożywaj je kilka razy w tygodniu. Unikaj natomiast produktów smażonych, bardzo tłustych, ostrych oraz słodyczy. Posiłki najlepiej doprawiaj naturalnymi przyprawami.
Produkty wprowadzaj powoli i obserwuj dziecko
Maluszek już od urodzenia jest przystawiany do piersi. Jest to pierwszy moment, kiedy możesz zaobserwować reakcję dziecka na pokarm. Jeśli nie następują reakcje alergiczne, spożywaj posiłki, które jadłaś na krótko przed porodem i co kilka dni wzbogacaj dietę o nowe produkty. Nie warto już przy rozpoczęciu karmienia wprowadzać diety eliminacyjnej. Reakcje dziecka na dostarczany mu pokarm same pokażą, co powinnaś jeść, a czego nie.
Alergia pokarmowa, i co wtedy?
Kiedy zaobserwujesz objawy alergii pokarmowej (wypryski, biegunki, kolki, czy wymioty) konieczna może okazać się dieta eliminacyjna. Polega ona na kolejnym eliminowaniu po jednym, dwa produkty na około miesiąc i obserwowaniu malucha. Jeśli nastąpi poprawa, należy wyeliminować produkt na około trzy miesiące, jeżeli nie… szukać dalej. Najlepiej jednak w takiej sytuacji skontaktować się z alergologiem lub poradzić pediatry.
Pojawienie się Maluszka na świecie przewraca świat rodziców do góry nogami. Mamy robią wszystko, by dziecko czuło się dobrze, często jednak popadając w skrajności. Jeżeli masz wątpliwości, co do spożywanych posiłków, skontaktuj się z doradcą laktacyjnym. Specjalista ten nie tylko Ci doradzi, ale również uspokoi.
autor Alicja Martenka
