1.Pielęgnacja stóp dziecka.
Maleńkie dziecięce stopki rozczulają nie jedno serce. Ich radosny tupot, jest dla wielu rodziców najpiękniejsza muzyka. Dlatego, trzeba o nich pamiętać i od pierwszych chwil dbać o zdrowe stopy dziecka.
Codziennie, należy dokładnie je oglądać a szczególnie zwracać uwagę na przestrzenie między palcowe oraz paznokcie. Po kąpieli, należy dokładnie je osuszyć a w przypadku wystąpienia jakichkolwiek niepokojących zmian zwrócić się o poradę do lekarza pediatry.
Pamiętajmy, że paznokcie muszą być prawidłowo, prosto skracane. W żadnym wypadku nie należy nadawać im kształtu „migdałów”. Nieprawidłowe obcinanie paznokci, powoduje ich wzrastanie a co za tym idzie ból oraz dalszą deformację. Częstym błędem jest też zbyt krótkie obcinanie paznokci. Paznokieć powinien kończyć się równo z linią opuszki paznokcia. Zbytnie skracanie powoduje dolegliwości bólowe oraz może prowadzić do deformacji płytki paznokciowej.
Czasem zdarza się, że paluszki są nieprawidłowo ułożone, nachodzą na siebie. Warto wtedy odwiedzić specjalistę, który za pomocą odpowiednio dobranych technik ( kinesjotaping, wkładki, ortezki, kliny) skoryguje ich ustawienie.
Maleńkie buciki wyglądają przeuroczo, jednak najzdrowsze jest bieganie boso. Architektura stopy nie jest w pełni ukształtowana, po nad to na stopach znajdują się liczne receptory które warto pobudzać. Zachęcajmy dzieci, do ćwiczeń polegających na chodzeniu boso po różnego rodzaju powierzchniach takich jak trawa, piasek (oczywiście pod kontrola dorosłych aby nic maluchowi się nie stało) oraz do chwytania, podnoszenia i przenoszenia różnych przedmiotów stopami. Ćwiczenia te można przeprowadzać w formie atrakcyjnej zabawy w której warto aby i dorośli wzięli udział.
Stopy małe i duże potrzebują gimnastyki.
Pamiętajmy że dbając o stopy dziecka inwestujemy w jego przyszłości. Zdrowe stopy przydają się przez całe życie.
2. Dlaczego paznokcie wrastają?
Myślę, że każdy rodzic słyszał o tym że nieprawidłowe skracanie paznokci, prowadzi do ich wyrastania. W poniższym artykule, postaram się pokrótce opowiedzieć o tym problemie.
Na skutek zbytniego wycinania brzegów paznokcia czyli nadawania im okrągłego, migdałowego kształtu, paznokieć zaczyna drażnić wały okołopaznokciowe czyli wrastać. Proces ten przebiega wieloetapowo.
Na początku widzimy, że wały okołopaznokciowe mocniej nachodzą na płytkę paznokciową oraz pojawia się bolesność przy ucisku.
W kolejnym etapie pojawia się zaczerwienienie wałów oraz zwiększa się tkliwość.
W tych początkowych fazach, stosuje się metodę tak zwanego tamponowania, polegającą na założeniu pewnego rodzaju opatrunku oddzielającego wał od płytki paznokcia (można też zastosować u starszych dzieci oraz dorosłych klamrę korekcyjną).
Jeśli w porę nie podejmie się odpowiednich działań, stan zapalny staje się coraz silniejszy i pojawia się ropna wydzielina. Stosujemy wtedy tamponady z odpowiednio dobranymi środkami o działaniu odkażającym i ściągającym (oscenisept, jodynę, poseptol, maść ichtiolowa itd.) oraz w miarę możliwości klamrę korekcyjna.
Zaniedbanie tego etapu, powoduje silny stan zapalny oraz pojawienie się bujającej ziarniny zwanej dzikim mięsem. Silne dolegliwość bólowe, które temu towarzyszą, powodują zaburzenia chodu, co może prowadzić do dalszych problemów z układem ruchu. Ten etap wymaga bardzo skomplikowanego i długotrwałego leczenia a czasem nawet interwencji chirurgicznej.
Należy pamiętać, że wzrastanie paznokci najczęściej dotyczy stóp ale czasem może dotknąć również paznokci u rąk.
Paznokieć może wrastać jedno lub obustronnie.
W przypadku wystąpienia objawów wrastających paznokci warto skonsultować się z podologiem. Specjalista pomoże nam skorygować nieprawidłowo obcięte paznokcie, nauczy stosowania tamponady oraz omowi dalsze leczenie.
Pamiętajmy, że ból związany z wrastającymi paznokciami jest bardzo dotkliwy a maleńkie dziecko nie powie nam dlaczego płacze.
Dlatego nie zapominajmy o prawidłowej technice obcinania paznokci ( „na prosto”) oraz ich kontroli.
Jeśli boimy się lub mamy wątpliwość czy dobrze skracamy paznokcie naszemu dziecku, to poprosimy o pomoc położną. Przy okazji wizyt u pediatry również możemy poprosić lekarza o skontrolowanie stanu paznokci naszego malucha.
Autor: Katarzyna Szymańska kosmetolog specjalista podolog